
Właśnie zakończyliśmy kolejny udany rajd zimowy. Rajdy te stały się już tradycją naszej szkoły.Wyjechaliśmy w poniedziałek z małym opóźnieniem niezależnym od nas i dlatego zmuszeni byliśmy zmienić trasę wyjścia. Dodatkowo przez ostatnie 3 dni mocno padał śnieg, co jeszcze bardziej ugruntowało nas w naszej decyzji. Poszliśmy drogą z przysiółka Gaboń. Po 10 kilometrach i około 4 godzinach drogi zameldowalismy się w schronisku. Młodzież zjadła obiad i zakwaterowała się w pokojach. O 18.00 zorganizowaliśmy ognisko połączone z pieczeniem kiełbasy. Było bardzo zimno i wiał mocny wiatr, który potęgował uczucie chłodu.Dziś rano kuchnia czynna była od 8.00 ale już długo wcześniej ustawiła się duża kolejka chętnych na śniadanko. Po śniadaniu i oddaniu pokoi o 9.30 wyruszyliśmy na szlak. Po około godzinnym marszu czerwonym szlakiem odbiliśmy na szlak niebieski i zeszliśmy do Rytra. Droga była zasypana, nikt nie szedł przed nami dlatego szklak był trudny. Uczniowie kopali się w śniegu.Po 4 godzinach zeszliśmy do autobusu. W planie mieliśmy jeszcze….. McDonald.Rajd uznajemy za udany, gratulujemy uczestnictwa i zapraszamy jesienią w Bieszczad.






