Pierwszy dzień naszego rajdu powoli dobiega końca. Był to bardzo intensywny czas. Wszystko zaczęło się koło szkoły w Gawłowie, gdzie o godzinie 8 wsiedliśmy do autobusu. Po drodze zrobiliśmy zakupy na ognisko w Biedronce i około godziny 10.30 dojechaliśmy do miejscowości Koninki położonej u samym sercu Gorców. Czekał nas 3 godzinny marsz stromo pod górę. Podejście rzeczywiście było bardzo ostre ale dzięki temu szybko nabieralismy wysokosci. Po drodze leżeliśmy na halach gorczańskich, podziwialiśmy widoki i piękno przyrody. Około 14 zameldowaliśmy się w schronisku. Po przydziale pokoi nastał czas odpoczynku i zapoznania ze schroniskiem. O 18 poszliśmy na zaplanowane ognisko połączone z pieczeniem kiełbasek. Gdy się ściemniło nastał czas podchodów w lesie z latarkami. Po podsumowaniu podchodów i nagrodzeniu zwycięzców rozeszliśmy się po pokojach oczekując ciszy nocnej i kolejnego dnia rajdu.
Po długiej nocy, późnej ciszy nocnej i wczesnej pobudce wszyscy udaliśmy się na śniadanie. Bufet otworzono o godzinie 8:00. Wśród dzieci królowały naleśniki oraz jajecznica. O godzinie 9:00 ruszyliśmy w drogę powrotną. Przywitały nas piękne widoki na Tatry i ,,morze mgieł” w dolinach. Najpierw wyszlismy na szczyt Turbacz a następnie przeszliśmy przez Obidowiec na Suchorę. Po drodze uczniowie usłyszeli historie katastrofy lotniczej na Obidowcu oraz dowiedzieli się o działalności obserwatorium astronomicznego. Około godziny 13:00 weszliśmy do autobusu i udaliśmy się w drogę powrotną do domu. Rajd należy zaliczyć do baaardzo udanych. Dziękujemy uczestnikom i opiece.